sobota, 24 maja 2014

PRZEPYSZNE!!!

Ciasto rabarbarowo - truskawkowe. Jakby ktoś chciał się skusić to poniżej podaję przepis. 



Składniki:

Ciasto:
  • 80 g masła
  • 70 g cukru
  • szczypta soli
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
  • 2 żółtka
  • 1 białko
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 100 g mąki pszennej
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżka śmietany
  • 1 łyżeczka cukru pudru
Warstwa rabarbarowa:
  • około 320 g rabarbaru (u mnie to była porcja na oko i dodatkowo dorzuciłam truskawki)
  • 2 łyżki cukru
Beza:
  • 2 białka
  • 60 g cukru
  • 1 łyżeczka soku z cytryny 
Do bezy następnym razem spróbuję dodać łyżeczkę mąki ziemniaczanej, żeby nie opadła tak mocno po upieczeniu.

Wykonanie:

Ciasto:
  1. Wszystkie składniki na ciasto przełożyć do malaksera, zmiksować.
  2. Głęboką formę do pieczenia o wymiarach około 25 * 15 cm natłuścić, wysypać mąką, napełnić przygotowanym ciastem.
Warstwa rabarbarowa:
  1. Rabarbar oczyścić. Pokroić na plasterki.
  2. Pokrojony rabarbar przełożyć na ciasto, posypać cukrem.
  3. Piec około 30 minut w temperaturze 180oC.
Beza:
  1. Białka ubić na sztywną pianę z sokiem z cytryny, stopniowo dosypując cukier.  
  2. Masę bezową rozłożyć na cieście. Zwiększyć temperaturę do 250oC i piec jeszcze przez 5-10 minut.
Życzę smacznego!!
I oczywiście nie zapomnijcie o lodach śmietankowych. Bez nich ciasto też jest smaczne ale z nimi jest przepyszne :)

poniedziałek, 19 maja 2014

KUCHNIA

Przed


Po

 
A to jeszcze nie koniec. Czeka nas malowanie i dokończenie podłogi. Nie widać końca. Ale postanowiliśmy zarządzić przerwę od remontów - co bardzo mnie cieszy :) Człowiek nie zdążył posprzątać po jednym a już musiał znów sprzątać po czymś innym.
 

niedziela, 18 maja 2014

SPACER

Po Parku Oliwskim. Pogoda piękna. Chodziliśmy tak długo aż nie miałam sił wrócić do samochodu :) 










piątek, 16 maja 2014

WIELORYBY

Chwilowo należę do tego gatunku. 



 
A Polka nie jest ciekawa co jest na zewnątrz. Wg lekarza wcale jej się nie śpieszy. W środę wg USG ważyła 3300g.

poniedziałek, 12 maja 2014

NOWA

Szafka. Mimo, że Poli nie ma jeszcze na świecie jej garderoba, a dokładniej ilość, przerosła nasze oczekiwania. Ledwo co się mieścimy. A już i tak mam reklamówkę ciuszków do oddania! Musieliśmy dokonać już entego przemeblowania i dokupić szafkę na książki i inne rzeczy. Z braku weny twórczej po prostu włożyłam tam wszystko co nie miało miejsca. Taki układ nie bardzo mi się podoba ale na razie nie mam pomysłu na lepszy, więc chwilowo musi zostać tak jak jest.

 

niedziela, 4 maja 2014

3 i 4 MAJA

Miało być deszczowo i zimno. U nas ani razu nie padało. Trochę wiał wiatr ale to i tak nie zniechęciło nas do przebywania na świeżym powietrzu. Wczoraj i dzisiaj byliśmy na grillu. 



Trzeba korzystać z ostatnich chwil kiedy jesteśmy panami własnego czasu, bo niedługo będziemy "tańczyć jak nam Pola zagra". 

Koniec majówki żegna nas zachodem słońce przez okno w naszym salonie...





 

piątek, 2 maja 2014

2 MAJA

Dziś byliśmy w pracy. Cała nasza trójka. Udało nam się zobaczyć parę bażantów! 
Na balkonie przybyło trochę kwiatów i robi się coraz ładniej.




czwartek, 1 maja 2014

1 MAJA

Skansen. We Wdzydzach Kiszewskich. Zimno było, ale spacerowaliśmy 2,5h. 





O dziwo moja zeszłoroczna kurtka wiosenna jeszcze się zapina. Co bardzo mnie cieszy :) Ale zakładanie skarpetek jest już rzeczą równą dla mnie z przebiegnięciem maratonu ;)