Och, życie...!
sobota, 2 lipca 2016
PŁAKSA PŁAKSA PŁAKSA
Mamy kryzys.
Nic nie chce tłumaczyć.
Tylko od razu płacz.
Na ulicy.
W sklepie.
W domu.
1000 razy dziennie.
Płacz...
Płacz...
Płacz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz